Zanim wypłyniesz w morze, co warto wiedzieć?

Zanim wypłyniesz na morze musisz sobie uświadomić, że rządzą na nim nie prawa wodne, bo te dotyczą  wyłącznie działu prawa administracyjnego regulującego gospodarowanie wodą, a prawa morskie. Jeśli wypływasz z Kołobrzegu Bałtyk i nie zamierzasz oddalić się od brzegu bardziej niż na 12 mil morskich (12 x 1,852 = 22,224 km) podlegasz polskiemu prawu morskiemu. W Świnoujściu trzeba uważać, bo płynąc na zachód bardzo szybko znajdziesz się na niemieckich wodach terytorialnych, które (jak wszędzie gdzie indziej) mają swoje lokalne odmiany i specjalne przepisy, mimo że ogólnie wszędzie obowiązuje to samo międzynarodowe prawo morskie.

Zanim wypłyniesz w morze jako sternik morski lub kapitan, musisz zdać egzamin, wcale nie łatwy i uzyskać patent. Kierowanie bez niego jednostkami pływającymi jest karalne. Mając taki patent będziesz wiedział mnóstwo rzeczy: podstawy astronomii, nazewnictwo żeglarskie, międzynarodowe prawo morskie, zasady ruchu morskiego (jak kodeks drogowy), sygnalizacja morska, obszerna wiedza żeglarska (budowa żaglowca, jego typy, nazewnictwo, nawigacja, wiatr, itd.itd.), ratownictwo wodne (nie tylko morskie), pierwsza pomoc, podstawy i zasady komunikacji radiowej, GPS itd.,itd..Zanim wypłyniesz w morze żaglowcem jako załogant, czyli siła robocza przeznaczona do ciągnięcia lin, klarowania deku i wykonywania wszystkich poleceń bosmana, warto wiedzieć, że choroba morska dotyczy  bez względu na rangę wszystkich 9 na 10 bez względu na rangę. Pasażerów, czyli balastu też. Na chorobę morską jedynym lekarstwem jest adaptacja do warunków, a zażywanie jedynego skutecznego i to tylko w sporych ilościach przez nie-pasażerów surowo wzbronione i karane usunięciem z deku w najbliższym porcie.

Przed wypłynięciem pierwszy raz w morze jako pasażer warto wiedzieć, że po pierwszych co najwyżej kilkudniowych zachwytach nadchodzi nuda i jednostajność dla niektórych trudna do zniesienia. Jako załogant musisz być przygotowany na dzielne znoszenie realnych i prawdziwych trudów podróży morskiej: odciski na dłoniach, ból mięśni, wyziębienie, przepocenie, przeziębienie i najważniejsze: mnóstwo wspaniałych wrażeń i przeżyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwanaście − dziewięć =